LITERATURA

  • LITERATURA,  ZIMA

    Zaklinacze śniegu

    Lubię ciepło i słońce, więc nie należę do wielbicieli zimy. Ale są chwile, kiedy jednak mi jej brakuje. Gdy chmury zasnuwają niebo, a powietrze przenika zawieszona w nim zimna wilgoć, kiedy szarość dnia trudno odróżnić od czerni nocy, tęsknię za śniegiem. Dzięki niemu zimowe dni stawały się jaśniejsze, a słonecznego światła było jakby więcej. Kiedy szaruga panująca za oknem zbytnio psuje mi humor, wracam do książek, które swoim zimowym klimatem poprawiają nastrój. W „zimowych” książkach dla dzieci zima i śnieg zwykle łączą się z pozytywnymi emocjami i poczuciem humoru. Kojarzą mi się z zimą przygody Kubusia Puchatka, historie z Doliny Muminków i Opowieści z Narnii, choć tylko pojedyncze części tych…